Sporty zimowe cieszą się niegasnącą popularnością. Oczywiście czasem aura nie pozwala na oddanie się ulubionej dyscyplinie (co wynika z dość niewielkich opadów śniegu w ostatnich latach w Polsce), jednak wiele aktywności outdoorowych wciąż jest chętnie wybieranych, zarówno w kraju, jak i poza nim. W grę wchodzą także sporty kynologiczne, do których zalicza się również skijoring. Na czym polega ta dyscyplina i jak zatroszczyć się o psa, który będzie nam towarzyszył podczas jazdy na nartach?
Skijoring – co to takiego?
Skijoring wywodzi się ze Skandynawii i można powiedzieć, że jest zimową odmianą canicrossu. Tutaj jednak maszer, będący przyczepiony do psa lub psów linką z amortyzatorem, porusza się na nartach biegowych. Śnieg, narty, prędkość, pies i człowiek, tak w skrócie można by opisać tę dyscyplinę. Oficjalnie wchodzi ona w skład psich sportów zaprzęgowych. Nasi reprezentanci startują w niej z powodzeniem na mistrzostwach świata i Europy. Co ciekawe, nie tylko psy są wykorzystywane w skijoringu. Konie, a nawet pojazdy mechaniczne przystosowane do poruszania się po śniegu mogą również zostać użyte jako siła pociągowa dla narciarza. Skupmy się jednak na skijoringu jako oficjalnej dyscyplinie sportu psich zaprzęgów.
Skijoring – co jest potrzebne?
Skijoring wiąże się z naprawdę wieloma korzyściami. Nie tylko możemy sobie w ten sposób zapewnić odpowiednią ilość ruchu, ale także pogłębimy swoją więź z czworonogiem. Chcąc uprawiać jakiś sport, który będzie gwarantował aktywność fizyczną zarówno właścicielowi, jak i pupilowi, zdecydowanie warto rozważyć psie zaprzęgi. Jak zacząć?
Oczywiście, aby uprawiać skijoring, potrzebne nam są narty biegowe. Co najważniejsze, muszą być one pozbawione ostrych krawędzi i okutych czubów. W razie zderzenia nie mogą one stanowić dla psa dodatkowego zagrożenia. W czasie zawodów podczas każdego etapu zawodnik w razie potrzeby może wymienić jedną nartę. Kijki natomiast może wymieniać zawsze, kiedy uzna to za stosowne. Linka łącząca narciarza z psem musi mieć około 2.5 metra długości i być wyposażona w amortyzator. Maszer ma ją przypiętą do pasa biodrowego, który musi mieć co najmniej 7 cm szerokości na obszarze stykającym się z kręgosłupem. Pies powinien mieć na sobie odpowiednio dopasowane szelki. Najczęściej są to szelki typu sled.
Skijoring z psem jest stosunkowo niedrogim sportem. By w pełni cieszyć się zaletami, jakie niosą psie zaprzęgi, sprzęt musi być wysokiej jakości, co wcale nie oznacza, że znacząco ucierpi na tym nasz domowy budżet. Narty biegówki, linka, pas maszera i szelki dla psa to całkiem nieduży wydatek, dzięki któremu będziemy mogli cieszyć się tym rodzajem aktywności.
Psie zaprzęgi – zawody skijoringu
Aby wziąć udział w zawodach, maszer musi mieć skończone 17 lat. W przypadku zawodnika niepełnoletniego wymagana jest pisemna zgoda rodziców lub opiekunów prawnych. Pies natomiast musi mieć skończone 18 miesięcy. Rasami najlepiej sprawdzającymi się w tym sporcie są greystery (mieszanka wyżła niemieckiego z greyhoundem) i eurodogi (mieszańce psów myśliwskich i zazwyczaj alaskan husky lub greysterów). Jednak uprawiać tę dyscyplinę możemy oczywiście z każdym psem, który fizycznie poradzi sobie z wyzwaniem.
Skijoring – podział na klasy
Zawodników dzieli się na 2 klasy w zależności od liczby psów, z jaką startują. Mamy klasę 1, gdzie zawodnik startuje z jednym psem i klasę nielimitowaną, gdzie startuje z 2 psami. Zawodnicy również są klasyfikowani osobno w zależności od płci. Jeśli chodzi zaś o długość trasy, wyróżniamy następujące klasy:
Jeden pies:
- juniorzy: dystans 5-10 km,
- seniorzy i weterani: 5-20 km.
Dwa psy:
- seniorzy i weterani: 10-30 km, sztafeta: 5-10 km.
Trening i przygotowania do skijoringu
Skijoring wymaga zarówno od psa, jak i maszera dobrego przygotowania fizycznego, a także dobrej współpracy. Narciarz musi oczywiście najpierw dobrze opanować jazdę na nartach biegowych stylem łyżwowym. Warto poświęcić odpowiednią ilość czasu na naukę, żeby dobrze sobie radzić z przypiętym turbodoładowaniem w postaci czworonożnego przyjaciela. Pies powinien znać podstawowe komendy, jak „biegnij”, „prawo”, „lewo”, „stój”.
Ponieważ w naszych warunkach klimatycznych niemożliwy jest trening całoroczny, a czasem nawet i w zimę nie narzekamy na nadmiar śniegu, nad kondycją psa i swoją musimy pracować nie tylko na nartach. W okresie bezśnieżnym możemy uprawiać pozostałe dyscypliny sportów zaprzęgowych, takie jak canicross czy bikejoring (pies przypięty jest do roweru). W okresie letnim w podtrzymaniu dobrej kondycji pomoże przede wszystkim pływanie, a także swobodne spacery, na których psy mogą się wybiegać.
Skijoring jest kolejną dyscypliną kynologiczną, gdzie możemy cieszyć się aktywnością z psem tym razem w pięknej, białej scenerii. Jeśli kochasz śnieg, kochasz narty, a Twój pies lubi wysiłek, to może to być doskonały sport właśnie dla Ciebie.
Skijoring z psem a dieta czworonoga
Jak już zostało wspomniane, skijoring może być doskonałą okazją do tego, by zapewnić swojemu czworonożnemu przyjacielowi wystarczającą ilość ruchu, co jest szczególnie istotne w przypadku niektórych ras. Oprócz tego możemy spędzić więcej czasu z pupilem, który z pewnością odczuje, że poświęcamy mu uwagę, co z kolei doprowadzi do tego, że coraz łatwiej będzie nam nawiązywać z nim kontakt, a do tego efektywnie go szkolić.
Nie zapominajmy jednak o tym, że w wychowywaniu psa bardzo ważne jest zatroszczenie się o jego dietę. Z punktu widzenia tych zwierząt, które są nad wyraz aktywne, a do tego biorą udział w zawodach, jest to jeszcze bardziej niezbędne. Wybieranie wartościowej karmy jest kluczowe, by zapewnić psu dobre zdrowie na dłużej i jednocześnie dostarczyć mu wystarczającą ilość energii. Może się zatem sprawdzić karma bezzbożowa FORZA10 Legend Line: https://sklepzkarmami.pl/415-forza10-legend-line. Zarówno suchy, jak i mokry wariant powstał w oparciu o starannie wyselekcjonowane składniki odżywcze, wśród których znajdziemy białka, naturalne konserwanty oraz kwasy omega-3 i omega-6. Są odpowiednie nawet dla tych psiaków, które mają dość wrażliwy żołądek, przez co często zmagają się z nietolerancjami pokarmowymi.
Pod ręką dobrze jest mieć także przysmaki. Nie tylko dodatkowo uzupełnią dietę, ale będą też wspaniałym urozmaiceniem treningów i szkolenia psa. W tym względzie również warto postawić na sprawdzone produkty, takie jak ciastka FORZA10 Delizie Bio: https://sklepzkarmami.pl/40-smakolyki-i-nagrody-dla-psow-forza10-delizie-bio.