Choroba lokomocyjna to zaburzenie neurologiczne występujące podczas poruszania się różnymi środkami transportu. Dotyka nie tylko ludzi, ale również zwierząt towarzyszących. Co zrobić, gdy nasz pies lub kot źle toleruje jazdę samochodem? Jak pomóc ukochanemu zwierzakowi i poradzić sobie z uciążliwą chorobą lokomocyjną? Zapraszamy do lektury!
Skąd bierze się choroba lokomocyjna i dlaczego powstają zaburzenia?
Jazda samochodem to dla wielu psiaków ogromna frajda i wspaniała przygoda. Na pewno nie raz widzieliście wystający z okna pojazdu uradowany pyszczek czworonoga. Niestety nie dla każdego pupila podróże są przyjemnością – wiele zwierząt cierpi na chorobę lub lęk lokomocyjny. Przyczyną tych zaburzeń (szczególnie u szczeniąt) jest brak koordynacji sygnałów przetwarzanych przez mózg. Jest to spowodowane nieprawidłowo lub nie w pełni wykształconym aparatem przedsionkowym ucha wewnętrznego. To właśnie ucho wewnętrzne odpowiada za zmysł równowagi. Do choroby lokomocyjnej może również prowadzić stres – często już na widok samochodu psiak może odczuwać lęk związany z podróżą.
Objawy zaburzeń
Znakiem, że zwierzę nie czuje się najlepiej podczas jazdy samochodem, na pewno jest bezruch lub nadmierne pobudzenie, dyszenie i skomlenie, ślinotok, wymioty, częste ziewanie oraz drżenie ciała. Początkowo objawy mogą być bardzo łagodne, ale będą się nasilać podczas jazdy, dlatego ważne jest baczne obserwowanie swojego czworonoga i niedopuszczenie do rozwoju lęku lokomocyjnego.
Jak poradzić sobie z chorobą lokomocyjną?
Nie zawsze można jej skutecznie zapobiec, ale można złagodzić jej dolegliwości. Nie należy od razu decydować się na leczenie farmakologiczne. Warto zacząć od lżejszych rozwiązań np. terapii behawioralnej polegającej na budowaniu pozytywnych skojarzeń z jazdą samochodem oraz odpowiednim przygotowaniem zwierzaka do podróży. Pupilowi trzeba zapewnić maksymalny komfort oraz przepływ świeżego powietrza, unikać głośnego słuchania muzyki oraz gwałtownych ruchów pojazdem. Pies powinien również podróżować z pustym żołądkiem lub dostać lekkostrawną karmę dla psów w niewielkiej ilości. W przypadku dłuższych wypraw warto zaplanować częste postoje.
Co zrobić, kiedy wszystkie te sposoby zawiodą?
Nie zawsze można jej skutecznie zapobiec, ale można złagodzić jej dolegliwości. Nie należy od razu decydować się na leczenie farmakologiczne. Warto zacząć od lżejszych rozwiązań np. terapii behawioralnej polegającej na budowaniu pozytywnych skojarzeń z jazdą samochodem oraz odpowiednim przygotowaniem zwierzaka do podróży. Pupilowi trzeba zapewnić maksymalny komfort oraz przepływ świeżego powietrza, unikać głośnego słuchania muzyki oraz gwałtownych ruchów pojazdem. Pies powinien również podróżować z pustym żołądkiem lub dostać lekkostrawną karmę dla psów w niewielkiej ilości. W przypadku dłuższych wypraw warto zaplanować częste postoje.