Dog frisbee - wyjątkowo słodka historia latających psów

Dog frisbee – wyjątkowo słodka historia latających psów

Dog frisbee jest jedną z najbardziej widowiskowych dyscyplin kynologicznych. Pozwala w pełni zaprezentować zwinność i szybkość psa, a w konkurencji freestyle również kreatywność i precyzyjność handlera. Choć nie jest sportem łatwym i wymaga wprawy, jest jednak niewymagające sprzętowo i dostarcza wiele radości.

 

Dog frisbee – historia

Sama historia powstania tego sportu jest równie imponująca co on sam. Dog frisbee pierwotnie nie powstało jako psia dyscyplina kynologiczna, ale jako przypadkowo odkryta zabawa, która z psami nie miała nic wspólnego. Wszystko zaczęło się pod koniec XIX wieku w Stanach Zjednoczonych. Tam nieświadomy swojego udziału w tworzeniu historii właściciel piekarni „The Frisbie Company” pan Willliam Frisbie produkował tradycyjne, amerykańskie ciasta sprzedawane na płaskich, formach zrobionych z metalu. To właśnie one zostały zaadoptowane jako pierwsze latające talerze i to od nich wszystko się zaczęło.

Zabawa zdobyła popularność na tyle, że w 1948 Fred Morrison i Warren Francioni wpadli na pomysł, by metalowe talerze zastąpić plastikowymi dyskami. W 1955 roku odsprzedali oni swój wynalazek firmie „Wham-O Manufacturing”, która opatentowała znak towarowy Frisbee w 1959 roku. Zwykła zabawa polegająca na rzucaniu plastikowymi dyskami podbiła serca amerykanów na tyle, że w konsekwencji przerodziła się w dyscyplinę sportową.

Do świata psich sportów, frisbee wprowadził Axel Stein wraz ze swoim whippetem Ashley. 5 sierpnia 1974 roku w przerwie meczu baseballowego wdarł się on na boisko i razem ze swoim czworonogiem dał pokaz, który na zawsze zmienił historię latających dysków. Jako że został wyemitowany na żywo przez telewizję, szybko zrobił prawdziwą furorę. Pomimo że sam występ zakończył się aresztowaniem Axela, on i Ashley stali się sławni w całej Ameryce.

Narodzone w USA dog frisbee powoli zaczęło rozprzestrzeniać się po całym świecie. W pierwszej kolejności podbiło Japonię. Europa potrzebowała trochę więcej czasu, aby przekonać się do nowego sportu. Na szczęście w latach 90 Niemiec Jochen Schleicher zakochał się również w latających dyskach i to on rozpropagował tę dyscyplinę na terenie swojego kraju. Wkrótce kolejni miłośnicy z całej Europy uczyli się, jak rzucać frisbee.

W Polsce pionierem frisbee był Dariusz Radomski, który w 2005 roku wziął udział w seminarium tematycznym, które sprawiło, że on również zapałał miłością do tego sportu. Do tego wziął sobie za cel jego popularyzację sportu wśród rodzimych psiarzy. Pierwsze oficjalne zawody odbyły się w 2006 roku. W tej chwili nasi zawodnicy, śmiało można powiedzieć, że należą do ścisłej światowej czołówki, a na ich koncie widnieje wiele znaczących tytułów.

Dog frisbee - wyjątkowo słodka historia latających psów

Zasady gry

Najprościej można powiedzieć, że frisbee polega na łapaniu w powietrzu przez psa, dysków wyrzuconych przez handlera. Istnieje kilka konkurencji i zabaw, w których mogą być wprowadzane dodatkowe czynniki, jak choćby odbywa się to w frizgility, które jest połączeniem agility i frisbee.

Jednak te najpopularniejsze zawody posiadają dwie podstawowe konkurencje. Jest nią freestyle uważany za najbardziej prestiżowy i wymagający. Polega on na wykonaniu układu zawierającego określone figury, jak i dowolne ewolucje, gdzie handler stara się jak najlepiej zaprezentować umiejętności i zwinność swojego psa oraz wykorzystać swoją technikę rzutów do zaimponowania sędziom. We freestyle oceniana jest m.in. skuteczność w chwytaniu przez psa dysku, oryginalność układu, współpraca psa z handlerem, sposób wykorzystania przestrzeni, jakość rzutów, motywacja psa i jego zwinność. Zawody frisbee mogą odbywać się według regulaminów różnych organizacji. Te najbardziej popularne to m.in. USDDN i UpDog.

 

Sprzęt

Dog frisbee nie wymaga dużych nakładów finansowych. Największą inwestycją jest zakup dysków, które zawsze muszą być tymi przeznaczonymi do trenowania z psami. Są one wykonane z innego materiału niż standardowe i mają taką konstrukcję, aby nie narażać psa na zranienie. Dla szczeniąt można początkowo używać dysków tekstylnych lub gumowych. Dodatkowo przyda nam się do treningów także parę dysków tylko do nauki rzutów oraz szarpaki do wyrabiania pasji u psa.

 

Dla kogo dog frisbee?

Dog frisbee jest sportem, który faworyzuje psy zwinne i szybkie. Choć dla zabawy możemy trenować z każdym zdrowym czworonogiem, jednak w rywalizacji sportowej preferowane są psy o dużych możliwościach do wykonywania ewolucji i skoków. Na zawodach najczęściej spotkamy, więc border collie, owczarki australijskie, kelpie, czy kundelki z odpowiednimi predyspozycjami fizycznymi.

W procesie nauki najważniejsze są nauka aportowania i szybkiego oddawania dysku. Możemy ją rozpocząć już ze szczeniakiem najpierw na innych zabawkach, a potem w pracy z dyskami. Początkowo od młodych psów nie należy wymagać skoków. Zamiast tego, więc puszcza się tzw. rollery, gdzie dysk toczy się po ziemi, zachęcając psa do pogoni.

Frisbee wymaga także od przewodnika opanowania sztuki rzucania dyskami. Najlepiej naukę rozpocząć osobno, równolegle z treningiem psa, aby nie zniechęcać go nieudanymi rzutami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.