Jak możemy zadbać o pazury kota, nie robiąc krzywdy ani jemu, ani sobie?

Każdy właściciel kota doskonale zna to uczucie – siedzisz sobie wygodnie w fotelu, gdy na kolana wskakuje Ci Twój zwierzak. Zaczynasz go głaskać, ten pomrukuje i nagle pojawiają się one: pazury kota boleśnie kłujące naszą skórę. Nie jest to nic przyjemnego, ale cóż – taka kocia natura. Poprzez właściwą pielęgnację możemy jednak trochę ograniczyć negatywne skutki kocich szponów. Jak obciąć kotu pazury, nie narażając jego ani siebie na bolesne wspomnienia?  


Pazury kota – budowa i funkcje

Koty na drodze ewolucji wykształciły sobie śmiercionośną broń. Ostre, zagięte pazury kota pozwalają mu łatwo chwytać i utrzymywać swoje ofiary. Dodatkowo zwierzę może je schować w razie potrzeby, dzięki czemu jego ruchy stają się niemalże bezszelestne, co przydaje się w trakcie polowania na małą i płochliwą zdobycz. Co ciekawe, koty nie rodzą się z tą umiejętnością, a chowanie pazurów przychodzi im z czasem. Kotem całkowicie pozbawionym możliwości chowania pazurów jest chociażby gepard, gdyż jego styl polowania bazuje na niesamowitej szybkości (potrafi rozwinąć do 120 kilometrów na godzinę, co czyni go najszybszym zwierzęciem lądowym), nie zaś na skradaniu się.

Pazury kota tworzone są z naskórka, który uległ zrogowaceniu. Na cały pazur składają się dwie warstwy –  twardsza grzbietowa oraz bardziej miękka spodnia. Pomijając oczywiście polowania, głównym zadaniem pazurów kota jest ochrona palców: pięciu na przednich łapkach oraz czterech na tylnych. Dokładnie tak – występują one w innej liczbie z przodu oraz z tyłu, o czym warto pamiętać, kiedy chcemy obciąć kotu pazury. Skoro już przy tym jesteśmy…

Dlaczego warto obciąć kotu pazury?

Kiedyś życie było trudniejsze zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt, między innymi przez fałszywe przekonania. Bardzo szkodliwym mitem dla naszych czworonożnych zwierzaków jest ten na temat wyrywania pazurów kota. Kiedyś panowało przeświadczenie, że przy takim „zabiegu” kotkom nie dzieje się krzywda. Jest to oczywiście bzdura. Należy pamiętać, że całkowite usunięcie kocich pazurów jest ostatecznością, zarówno dla właścicieli zwierząt, jak i dla weterynarzy. Pomijając oczywiście ból, na jaki narazilibyśmy naszego podopiecznego, okazuje się, że koty potraktowane w ten sposób mają większą skłonność do agresji, więc absolutnie mija się to z celem. 

Jak obciąć kotu pazury? Może zacznijmy od tego, czy nasz kot w ogóle tego potrzebuje, gdyż na pewno nie chcemy dokładać mu niepotrzebnego stresu. Jeśli nasz pupil spędza na dworze dużo czasu, pazury kota powinny same ulec zdarciu podczas zabawy czy polowań. Jeśli jednak nasz zwierzak zdecydowanie częściej bywa w domu niż na zewnątrz, zdecydowanie powinniśmy raz na jakiś czas zadbać o odpowiednią higienę jego łapek. 

Koty mają w zwyczaju ścieranie swoich pazurków, drapiąc chociażby nasze meble, dlatego na samym początku warto zadbać o zaopatrzenie się w odpowiedni drapak. Regulacja długości pazurów kota to nie jedyny cel korzystania z drapaków, gdyż w naturalnym środowisku te zwierzaki dokładnie w taki sposób znaczą terytorium. Oznacza to, że jeśli zwierzak upodobał sobie nasze meble zamiast drapaka, nie mamy innego wyboru, niż redukować szkody, co jest pierwszą korzyścią wynikającą z przyciętych pazurów kota.

Jeśli kot będzie miał krótsze pazury, to spowodowane przez niego uszczerbki na naszej skórze i meblach będą znacznie mniejsze. Co więcej, znacznie zmniejszają się szanse na zakażenie się od naszego pupila jakąś chorobą – kocie łapki to prawdziwe siedlisko bakterii i wirusów. 

Największe korzyści z takiego zabiegu odczuje jednak sam kot. Obcinając mu pazury, wspomagamy tym samym ich ścieranie, odsłaniając warstwy naskórka, do których zwierzę nie dostałoby się samodzielnie. 

Jak obciąć kotu pazury?

No dobrze, wiemy już, dlaczego powinniśmy to robić, więc teraz najtrudniejsza część. Jak obciąć kotu pazury? 

Przede wszystkim musimy sobie uświadomić, że każdy kotek to żywa, indywidualna istota. Nie powinniśmy robić nic, co nie jest konieczne, a może być stresujące dla kota. Jeśli zwierzę się nie zdenerwuje i nie zacznie drapać, cała czynność powinna przejść bezboleśnie, zarówno dla niego, jak i dla nas. Zdecydowanym ułatwieniem powinno być zaoferowanie naszemu kociakowi pysznych przekąsek – idealnie w tym wypadku sprawdzi się nasza linia karmy Forza10 https://sklepzkarmami.pl/49-karma-sucha-dla-kota-forza10-maintenance-line.

Jeśli ma być to nasze pierwsze obcinanie kotu pazurów, to powinniśmy delikatnie przyzwyczajać zwierzę do dotyku w okolicy łapek. Należy także przećwiczyć wysuwanie i wsuwanie kocich pazurów – żeby to zrobić, należy lekko nacisnąć zarówno górę, jak i spód kociego palca. Gdy będziemy mieć to już opanowane, pora chwytać nożyczki w dłoń i przystąpić do właściwej części operacji. 

Najbardziej powinniśmy uważać na rdzeń pazura – jest unerwiony oraz ukrwiony, więc jakiekolwiek głębsze cięcie może się skończyć fatalnie. Rdzeń najlepiej widać pod światło, zatem nigdy nie wykonujmy tej operacji w kiepskim oświetleniu. Możemy użyć małej latarki, by sprawdzić każdy pazur przed użyciem nożyczek. Podczas całego procesu obcinania należy pamiętać, że najostrzejszy fragment pazura znajduje się na końcu, więc nie ma potrzeby ryzykować zranieniem rdzenia palca. Wystarczy tylko delikatnie skrócić każdy z pazurków.

Jeśli kot zacznie się denerwować, należy natychmiast przerwać obcinanie. Narażamy na ryzyko nie tylko kota, ale także siebie. Ponadto jeśli nasza próba skrócenia pazurów kota skończy się trzymaniem zwierzęcia siłą, to możemy być pewni, że ten szybko nam tego nie zapomni.

Pazury kota nie takie straszne, jak je malują 

Dzięki opisowi tego, jak obciąć kotu pazury, nie powinno być to już aż takim wyzwaniem. Przede wszystkim należy pamiętać, by nie narażać naszego kota na niepotrzebny stres, a on odwdzięczy się nam tym samym. Jeśli zwierzę zaczyna się buntować, nie trzymajmy go na siłę, gdyż może to zapamiętać i nie pozwolić nam na kolejną próbę. Uważajmy też na rdzeń pazura – uszkodzenie go to dla kota bardzo duży ból.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.