Alergie i nietolerancje: poważne zagrożenie dla zdrowia.

Koledzy po fachu mający skłonność raczej do praktyki niż teorii z łatwością zauważą, że nietolerancje, przynajmniej u zwierząt, znacząco przewyższają alergie. Pomimo niemałego rozwoju specyficznych narzędzi diagnostycznych, nie ma niezawodnych testów badających to globalne zagrożenie dla zdrowia.

Zawodne testy

W rzeczywistości, różne testy dostępne na rynku są zawodne, dostarczając jakościowe a nie ilościowe wyniki zarówno dla alergii jak i nietolerancji. Składają się z bardzo długich nieistotnych elementów, które w rezultacie przeszkadzają w skutecznym wykorzystaniu rezultatów.

Brakujący „chiński syndrom”

Wszystkie orientalne populacje, a zwłaszcza Chińczycy, powinny cierpieć na masowe alergie i nietolerancje spowodowane ich dietą bazującą na ryżu i rybach. Jednak nie ma żadnego śladu po tego rodzaju uczuleniach z wyjątkiem faktu, że Chińczycy jak jeden mąż zrezygnowali z ryżu brązowego na rzecz ryżu białego. Konsekwencje? Żadnych uczuleń, ale gwałtowny wzrost zachorowań na cukrzycę z powodu wysokiego indeksu glikemicznego, który posiada łuskany ryż.

Pokarmy: prosty środek transportu

Wszystkie nasze badania jasno dowodzą, że każdy pokarm stanowi prosty środek transportu dla pozostałości różnych substancji chemicznych lub farmakologicznych, które były stosowane podczas jego produkcji.

Prawdziwa przyczyna zjawiska opóźnionego startu

Opóźniony start (opisywany przez niektórych ekspertów jako „faza ładowania”) jest prawdopodobnie spowodowany stopniowym nagromadzaniem się pozostałości substancji chemicznych lub farmakologicznych zawartych w pożywieniu, aż do czasu wystąpienia pierwszych objawów zatrucia.

Może to również wyjaśniać stopniowe zanikanie symptomów wraz z dietą eliminacyjną („faza wyładowania”), spowodowane stopniową redukcją i zanikiem toksyn z organizmu.

Okres łaski

Co więcej, wyjaśnimy następny okres „tolerancji”, powstający w trakcie ponownego włączenia do diety składnika powodującego nietolerancję. Toksyna ponownie potrzebuje czasu na akumulację i wytworzenie szkodliwej reakcji.

Dlaczego różne okresy

Jest łatwym do wyjaśnienia dlaczego okres uczulenia może się znacznie różnić: odpowiedź na każdy niezdrowy bodziec jest inna w zależności od jednostki. Dla jednych jest on zupełnie niegroźny podczas gdy dla innych poważnie trujący.

Coraz więcej ludzi nie toleruje jednego lub więcej pokarmów

Gwałtowny wzrost nietolerancji pokarmowych można wyjaśnić stopniowym i narastającym użyciem środków chemicznych i farmakologicznych stosowanych w celu zwiększenia produkcji zbóż, owoców, warzyw, mięsa, mleka i jaj czy ochronie ich przed pasożytami i zainfekowanymi roślinami. Wszystkie te pokarmy stają się nośnikami substancji, które w innym czasie i w inny sposób, docierają do mieszkańców krajów, w których produkt jest stosowany.

Gwałtowny wzrost

W konsekwencji, występowanie nietolerancji pokarmowych wzrosło w ciągu ostatnich 50 lat. Ciężko jest znaleźć zwierzę czy człowieka, który nie ma problemów choć z jednym pokarmem. Co więcej, od kiedy wiele objawów nietolerancji [https://www.forza10usa.com/food-intolerance-dogs-cats-symptoms-remedies/ ] nie łatwo połączyć z pożywieniem, wielu lekarzy i weterynarzy ich nie zauważa, doprowadzając do obawy, że to zjawisko jest uniwersalne i niezdiagnozowane w „cywilizowanym” świecie.

Tolerancje pokarmowe nie istniały.

Żyjąc jako chłopak w latach 60-tych, mogę zaświadczyć, że nietolerancje pokarmowe nie istniały. Nie dlatego, że były nieznane czy niezdiagnozowane, ale były one po prostu nie obecne.

Dieta eliminacyjna

Właśnie dlatego najskuteczniejszym podejściem jest wciąż dieta eliminacyjna, która pozwala nam rozpoznać źródło problemu względnie łatwo. Te diety jak wiadomo opierają się na eliminacji przez pewien czas jednego z pokarmów podejrzanych o wywoływanie symptomów nietolerancji.

Przeprowadź prosty eksperyment – gdy borykasz się z chronicznym problemem, usuń pokarmy, które jadasz codziennie – łatwo i szybko zauważysz efekty.

Dr Sergio Canello

Forza10 założyciel i szef działu badań i rozwoju firmy Sanypet
Lekarz weterynarii i międzynarodowy ekspert ds. chorób związanych z żywieniem