Islandia jest oazą znajdującą się z dala od zanieczyszczeń i miejscem gdzie zlokalizowane są dwie z naszych fabryk.
SANYpet jest firmą założoną przez włoskiego weterynarza doktora Sergio Canello, który odkrył, że obecność toksycznych pozostałości po oksytetracyklinie, antybiotyku wszechobecnie wykorzystywanym w intensywnej hodowli zwierząt, są wysoce szkodliwe dla psów i kotów.
Ta toksyczna substancja gromadzi się w kościach, a większość karm opiera się na zmielonym mięsie, które w co najmniej 25-30% składa się z kości. Dlatego niemal wszystkie psy i koty mają codziennie kontakt z tą trucizną, która powoduje wiele zaburzeń takich jak: zapalenie spojówek, ucha, dziąseł, żołądka i jelit, pęcherza, nerek, ropne zapalenie skóry, itd. Warto zauważyć, że jesteśmy świadomi wykorzystania tego leku w hodowli ryb, zwłaszcza pstrąga i łososia, ale na szczęście mamy kliniczne dowody na to, że u ryb ten metabolit nie powstaje.
Rozwiązaniem jest zastąpienie mięsa pochodzącego z intensywnego rolnictwa morską rybą, ale również mięsem organicznym lub mięsem nie pochodzącym z przemysłowej hodowli zwierząt. Dzięki temu zapobiegniemy chorobom bez użycia jakichkolwiek leków. Wszystko to przy udziale ryb, które są bogate w kwasy Omega-3. Oczywiście, musimy wziąć pod uwagę rolę ciągle zwiększającej się ilości metali ciężkich w morzu (arsen, rtęć i kadm). Jednak wybór Islandii na miejsce produkcji naszej karmy jest spowodowany pewnością, że jest to jedno z najmniej zanieczyszczonych środowisk na świecie.
Warto zapamiętać, że takie warunki, niemalże niepowtarzalne na świecie, są związane z faktem, że Islandia jest obmywana przez Golfsztrom, prąd wodny, który przemierza cały Ocean Atlantycki i wraca do wybrzeży Islandii oczyszczony z odpadów przemysłowych pochodzących z obu Ameryk. Dowodem na to jest liczna obecność troci wędrownych – ryb, które żyją tylko w nieskazitelnie czystym środowisku – są one prawdziwym wskaźnikiem stanu zdrowia wody, którą zamieszkują. Zaskakujące jest, że troć często trafia do konsumentów i handlarzy, którzy pytają nas czy nie popełniliśmy błędu wybierając właśnie tę odmianę ryb.
Nasz projekt rozpoczął się od założenia niezbędnych instalacji umożliwiających produkcję puszek i mini tubek zawierających 100% ryby, jagnięciny, wieprzowiny lub lokalnego drobiu oraz zawsze czystej ryby i suszonego mięsa przeznaczonego na produkcję przekąsek.
Proszę też zwrócić uwagę, że nasi technicy, wśród nich jeden islandzki, specjalizują się w budowie roślin. W pełni świadomie wykorzystują niezbędne techniki w uzyskiwaniu mokrych karm, które zachowują cechy organoleptyczne i biologiczne surowych materiałów.
To właśnie te możliwości oraz bezpośredni kontakt z nowozelandzkimi producentami pokarmów pochodzących z dziko żyjących owiec i jeleni, zapewniają nam pozycję globalnego lidera w dziedzinie bezpieczeństwa pożywienia.
Dr Sergio Canello
Forza10 założyciel i szef działu badań i rozwoju firmy Sanypet
Lekarz weterynarii i międzynarodowy ekspert ds. chorób związanych z żywieniem