Noworodek w drodze: co zrobić z psem i z kotem

Koty, psy i właściciele

Koty i psy zauważają już podczas ciąży, że coś się zmienia. Jak?

Drobne rzeczy ulegają zmianie w codziennym życiu tj. zapach, nowe ubrania, inne produkty i zwyczaje, odmienne harmonogramy i sprawy do załatwienia. Może stanowić to źródło stresu zarówno dla kota jak i dla psa, ale zwłaszcza dla tego pierwszego. Gdy na świat przychodzi dziecko zabiera ono całą uwagę rodziców, którzy nie poświęcają już tyle czasu swojemu zwierzęciu.

Taka sytuacja doprowadza naszych czworonożnych przyjaciół do wyrażania stresu za pomocą niechcianych zachowań, takich jak na przykład żucie przedmiotów.

W dodatku, fizyczne zmiany w domu przyczyniają się do tego stanu; układ mebli w pomieszczeniach jest modyfikowany, dochodzą nowe przedmioty i zajmują do tej pory wolną przestrzeń (możliwe, że stoją w miejscu gdzie wcześniej był koci kosz).

Aby zminimalizować stres, nie wprowadzaj nowych przedmiotów na ostatnią chwilę i nie wszystkie na raz. Pozwól swojemu futrzastemu przyjacielowi przyzwyczaić się do zmian. Zorganizowane urządzanie z pewnością przyniesie korzyści całej rodzinie, z wyprzedzeniem przygotowując na szczęśliwe wydarzenie i jego konsekwencje.

Jeśli to tylko możliwe, to zmniejsz zmiany związane ze stylem życia. Na przykład, jeśli pies był przyzwyczajony do spacerów, nie możesz nagle ich zaprzestać. Nawet jeśli nowonarodzone dziecko będzie zajmować większość czasu, musimy starać się zachować wszystkie nawyki, pamiętając o zabraniu psa na spacer. W rzeczywistości, pies nie rozumie nowej sytuacji, a my nie możemy tak po prostu nie wywiązać się z obowiązku.

Tata jest zestresowany, mama jest bardzo zestresowana, nie chcemy stresować także kota i psa, czyż nie?

Kot, pies i noworodek

Relacje pomiędzy dziećmi a kotami i psami niewątpliwie mają istotne odbicie na ich psychologii i zachowaniu. Liczne specyficzne badania przeanalizowały więcej niż jeden aspekt takiej interakcji, począwszy od komunikacji, a skończywszy na nastawieniu, zaburzeniach i chorobach.

My jednak skupimy się na środkach ostrożności, które powinno się przestrzegać po narodzinach dziecka.

Nie zostawiaj niemowląt, ogólnie dzieci, samych z psem lub kotem. Upewnij się, że zawsze są razem tylko pod opieką osoby dorosłej. Podczas zabawy zwierzę, a zwłaszcza szczeniak, może niechcący zranić dziecko przez zadrapanie lub kopnięcie. Podobnie, dziecko może drażnić naszego futrzastego kompana nie zdając sobie z tego sprawy. Starsze dzieci powinny być uczone, aby nie ciągnąć za uszy czy ogon oraz aby traktować zwierzę delikatnie. Pozostawienie zwierzęcia w ramionach dziecka nie jest złym pomysłem, ale pamiętajmy o niezbędnym zaufaniu pomiędzy nimi oraz o tym, aby w takiej sytuacji dziecko zawsze spokojnie siedziało.

W rzeczywistości, kot lub pies gdy będzie chciał wydostać się z uścisku może zranić dziecko.

Całkowita separacja nie jest pożądana. Komplikuje to tylko zrozumienie przez kota lub psa sytuacji. Pojawił się nowy członek w rodzinie! Pierwsze spotkanie, ak i kolejne, muszą być nadzorowane i muszą odbywać się w relaksujących warunkach, może poza domem, na przykład w parku.

Natomiast behawioryści zalecają monitorowanie relacji pomiędzy tą dwójką (lub więcej!) aż do ukończenia przez dziecko 14 lat.

Jedzenie

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że nie ma zależności pomiędzy zachowaniem a żywieniem, związek jest jednak oczywisty. Faktem jest, że zachowanie jest regulowane przez specyficzne hormony i neuroprzekaźniki, których funkcje są natomiast regulowane przez jedzenie.

Wynika z tego, że albo jedzenie jest zdrowe i pełnowartościowe, albo każda funkcja zależna od niego nie jest w stanie działać prawidłowo, a mechanizm blokuje się mniej lub bardziej.

Pierwsza i prawdopodobnie najbardziej poważna oznaka związana z wcześniej wspomnianym mechanizmem to nieprzewidywalność. Ten problem jest niestety dość powszechny wśród psów, które często nagle zachowują się w sposób agresywny i nieprzewidywalny, zwłaszcza gdy spotkają innego psa, ale również dziecko czy dorosłego.

To wyjaśnia dużą liczbę ludzi, którzy niepewni reakcji swojego psa, muszą trzymać go na krótkiej smyczy, co również, ale nie tylko, komplikuje socjalizację.

Inne objawy są wszystkie związane ze stanami niepokoju, takimi jak impulsywność, ciągłe wzburzenie, nerwowość, uporczywe i często nieuzasadnione szczekanie („normalny” pies nie powinien wściekle szczekać na ludzi, których dobrze zna), lęk separacyjny oraz zaburzenia uwagi.

Lista jest zaskakująco długa, ale tak naprawdę wszystkie te zachowania są często spowodowane obecnością toksycznych pozostałości w pokarmie. Dieta eliminująca je, bogata w wyselekcjonowane składniki roślinne, często usuwa wyżej wymienione symptomy w bardzo krótkim czasie. Dział Badań i Rozwoju SANYpet stale prowadzi badania nad początkami patologii związanych z pożywieniem u zwierząt. Zarówno wyniki badań jak i wiele praktycznych przypadków wspierają i udowadniają to co zostało przedstawione.

Pies lub kot narażony na stresującą sytuację spowodowaną zmianami, w wyniku nieprawidłowej diety, może dalej odczuwać dyskomfort, nieświadomie powodując więcej problemów dla właściciela, nie tylko frustrację spowodowaną widokiem swojego niespokojnego pupila.

Patrząc praktycznie, co powinniśmy wybrać? Szukaj jedzenia wolnego od chemicznych i farmakologicznych zanieczyszczeń, z czystymi składnikami pochodzącymi z miejsc takich jak Islandia czy Nowa Zelandia, w których natura ma wciąż przewagę nad człowiekiem. Można też wybierać żywność ekologiczną z certyfikatem. Decyduj się również na firmy, które inwestują w badania naukowe dotyczące dobra kotów i psów. Niezaprzeczalnym czynnikiem jest także włączenie fitoterapeutycznych elementów takich jak rośliny o właściwościach antyoksydacyjnych, przeciwzapalnych, immunomudulujących i antytoksycznych.

Ostatnie ale nie mniej ważne: naszą końcową sugestią jest łączenie karmy suchej z mokrą, w „Zintegrowanym Programie Żywieniowym”, który zapewnia optymalne spożycie płynów i zapobiega ryzyku wystąpienia patologii w układzie moczowym.

Byłoby szkoda, podczas ciąży i wkrótce potem, zajmować się zdrowotnymi problemami twojego psa lub kota. Lepiej zapobiegać niż leczyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.